Cała prawda o kofeinie
Cała prawda o kofeinie
Kofeina nie cieszy się dobrą opinią i zazwyczaj przypisujemy jej same szkodliwe właściwości. Tymczasem posiada ona również zalety. Kofeina umożliwia lepsze skupienie uwagi i wydłuża czas koncentracji. Poprawia pamięć i logiczne myślenie. Po filiżankę kawy mogą sięgnąć np. osoby wybierający się w długą podróż i osoby intensywnie pracujące przez wiele godzin. Już nieduża dawka obniża napięcie mięśni, odpręża i poprawia samopoczucie. Oczywiście istnieje ryzyko przedawkowania kofeiny, ale występuje ono dopiero po spożyciu 150 mg na 1 kg masy ciała, co odpowiada wypiciu ok. 80 filiżanek kawy.
Wbrew powszechnej opinii kawa, herbata, guarana, kakao i yerba mate zawierają dokładnie ten sam związek – alkaloid purynowy 1,3,7-trimetylo-1H-puryno-2,6(3H,7H)-dion czyli właśnie kofeinę. Nazwy takie jak teina, guaranina czy mateina oznaczają tę samą substancję. Jednak działanie naparów z roślin może się różnić ze względu na obecność innych psychoaktywnych alkaloidów.
Najwięcej kofeiny zawiera amazońska roślina – gwarana (Paullinia guarana). Jej nasiona mają 5% kofeiny. Następne w kolejności są liście herbaty (2–5%), liście mate (3%), orzeszki kola (1,5–2,5%) i ziarna kawy (0,6–2,8%). Niewielkie ilości kofeiny zawiera również ziarno kakaowca (0,3%), a nawet iglica - nieduża bylina rosnąca w Polsce. Na zawartość kofeiny w napojach ma jednak wpływ sposób parzenia. Dlatego, np. w filiżance kawy znajduje się dwa razy więcej kofeiny niż w takiej samej ilości herbaty, choć w samych ziarnach kawy tej substancji jest mniej niż w liściach herbaty.
Kofeina stymuluje układ krążenia i jest najprostszym sposobem na pozbycie się senności. Dwie filiżanki kawy dziennie nie powodują żadnych zaburzeń rytmu serca. Dawka 3-4 filiżanek jest już uznawana za maksymalną bezpieczną ilość. Spożywanie większych ilości może być przyczyną wystąpienia działań niepożądanych. Nadmiar kofeiny może powodować zaburzenia neurologiczne takie jak: pobudzenie, niepokój i lęk, nerwowość, zaburzenia snu. Pojawić się mogą drżenie rąk, niepokój ruchowy, kołatanie serca oraz zaburzenia przewodu pokarmowego i bóle głowy.
Nieduża ilość kofeiny redukuje ryzyko wielu groźnych chorób i zalecana jest szczególnie kobietom. Przede wszystkim zmniejsza odczyn zapalny w organizmie, obniża ryzyko otyłości i cukrzycy typu II. Powszechnie znane są również zalety kofeiny jako sojusznika w walce ze zbędnymi kilogramami. Wspomaga czynności jelit i zapobiega zaparciom. Zdaniem brazylijskich naukowców, kawa może też pomóc w leczeniu męskiej niepłodności związanej z obniżoną ruchliwością plemników. Wg badan Harvard Medical School kawa obniża nawet ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Ostatnio pojawiły się też doniesienia mówiące o tym, że wypijanie 2–4 filiżanek kawy dziennie może zmniejszyć ryzyko powstawania kamieni żółciowych, choroby Parkinsona i raka okrężnicy.
Jak widać kofeina nie jest taka straszna jak mogłoby się wydawać. Istnieje wiele badań wskazujących na jej pozytywne oddziaływanie na ludzki organizm. Jednak przy jej spożywaniu konieczny jest umiar i zdrowy rozsądek z uwagi na skutki uboczne występujące przy nadmiernym spożyciu. Szczególna ostrożność powinny zachować osoby z dolegliwościami trawiennymi, chorobami układu sercowo-naczyniowego oraz kobiety w ciąży i karmiące piersią a także dzieci i młodzież.